czwartek, 18 kwietnia 2024
czwartek, 18 kwietnia 2024
możne ktos powinien pomyśleć o zaproszeniu / poinformowaniu / lokalnych przedsiebiorców. Czy teraz radni bedą towrzyć nowe miejsca pracy - podejmować ryzyko? Moze placówki kulturalno-oswiatowe teraz bedą walczyć o inwestycje? Parodia i wstyd...
Przedsiebiorcy byli i licznie uczestniczyki w spotkaniu
pierwszy raz słysze o czymś takim???? nikt inwestorów czy też przedsiębiorców lokalnych nie powiadamiał!!!!!!!! o jakimś spotkaniu.
brakuje na sali przedsiębiorców, a tyle miejsc w kinie....... oj niedobrze ..................
Jakie wnioski wyciągnięto ze spotkania- zdjęcie do ulotki wyborczej potrzebnej w przyszłym roku
gadki sobie a postępowanie Burmistrza sobie. Np przetargi na lokale usługowe ADM. Kto przy normalnych zmysłach zainwestuje w lokal ok w atrakcyjnym miejscu w Grajewie a za 3 lata będzie obawiał się ze to co zbudował i stworzył prze 3 lata może stracić bo nowy przetarg wygrywa ktoś inny ,może konkurencja która celowo podbija cenę aby pozbyć się rywala. UM zamiast pomagać to utrudnia tworzenie miejsc pracy, Ale to tylko moja skromna opinia.
A ile kosztowała nas ta debata
Pozwolę sobie napisać kilka słów. Ta konferencja (według tego co jest napisane) nie była dla mieszkańców, przedsiębiorców, itd. Tylko dla władz i tych co zarządzają "przyciąganiem inwestorów", rozmawiali na temat jak pozyskać inwestorów, co dobrego jest na "ziemi" grajewskiej i jakie firmy można wprowadzić. Więc dlatego nie było żadnego zaproszenia. Ktoś napisał wyżej że przedsiębiorcy byli, Edmund Borawski jako Prezes Mlekpolu jest przedsiębiorcą więc był, ale on to co innego, bo poseł, itd. i jeszcze kilku podobnych do niego też pewnie było, ale na tej konferencji byli jako ci którzy mogą przyciągnąć inwestorów. Tak to po według mnie było.
Burmistrz awansował na starostę i godnie reprezentował powiat.
właśnie gdzie jest informacja, ze takie spotkanie będzie miało miejsce?
może goście zadaliby wiceministrowi niewygodne pytania? a tak spotkali się, powiedzieli co chcieli do ścian, bo raczej radni to większość tych rzeczy słyszeli (przecież często się spotykają); z jeden przedsiębiorca jest ok (ubiegał się o umorzenie podatków swego czasu, może czuł się zobowiązany), a inni może w późniejszych godzinach by mogli? może są w pracy? moze ogłosić takie coś szerzej? pewnie po wszystkim kawka była (nie żebym żałował komuś - jest ok), to i powiadomcie jak trzeba, no chyba tak?
Nie wiedziałem ,że grajewscy przedsiębiorcy pracują w urzedach.
Ale jaja , ludzie na widowni z jednostek podległych burmistrzowi - nie mają nic innego w tym czasie do roboty/.? kino, muzea, biblioteka - jak ich połączyć z tematem spotkania ". Bariery w przyciąganiu inwestorów"." co to ma być !?
Jeśli już tak rzucamy tytułami to Ci Panowie z mojego wydziału, czyli Wydziału Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu w Białymstoku nie mają profesora jako tytułu naukowego, tylko profesora uczelnianego. A to jest spora różnica. Powinno być tak:
dr hab. Bogusław Plawgo, prof. UwB i
dr hab. Robert Ciborowski, prof. UwB
Ot głupie obrazone że nie zaproszone toc tego w scenariuszu nie było ,a jak by pszyszli to by namieszli bo nie wiedzieli by kiedy bić brawo co innego urzedniki one obyte.
jak zwasze ple,ple,ple, i tak nic z tego nie wyniknie. Mogę założyć się o to z każdym. Jeszcze nie słyszałem żeby nawet tysiące profesorów stworzyło chociaż jedno miejsce pracy a ich gatki tym bardziej