Praca w urzędzie: zarobki czy prestiż?

A ja słyszałem, że o 1% wzrosło wynagrodzenie. To chyba coś nie tak ?

Siedzą bo to praca na całe życie po znajomościach weszli, a gdzie lepiej będzie, praca siedząca, ciepło, czysto.

Warto dodać, że to są kwoty brutto, czyli tylko na papierze, bo w rzeczywistości do portfeli trafia średnio o 1/3 mniej. Podaną kwotę podzielcie na trzy części i jedną z nich zabierzcie - wtedy wyjdzie zarobek.

Ale w UM są chyba jeszcze inni pracownicy .Pewnie nie bardzo jest czym się chwalić.A chyba jakieś poboru mają

Lepiej to już chyba nie będą mieli .Najlepsza to jest teraz ta pleksa nawejściu .Ostatnio byłam w sprawie dowodu osobistego .Oczywiście pan dzwoni czy mogę wejść ,widać że panie chodzą ale nikt telefonu nie odbiera takie zapracowane .

Zdzisia - a ty co, jakaś księgowa jesteś w urzędzie? No chyba każdy średnio inteligenty obywatel wie co to brutto. No co z tobą?
Katarzyna: zapomniałaś dopisać jeszcze - dach na głową. Kiedyś w czasach jeszcze po PRL-u mówiło się: ciepło, czysto i dach nad głową ;) Tak było i o ile wiem, to nic się nie zmieniło w tym temacie.
Podatnik: tak zwani inni pracownicy urzędów, mają pensję gwarantowaną, minimalną krajową. Pewnie są jakieś tam dodatki w budżetówce ale to są pomijalne sprawy, bo jak dostaniesz jakiegoś ochłapa raz do roku, to i tak to niewiele wpływa na wysokość pensji minimalnej.

Porównajcie jeszcze inne gminy i starostwo. Jaki prestiż jakie zarobki zwykłego urzednika czy jest warto za takie pieniądze pracować?

Pomimo wszytko, to grajwscy urzędnicy, raczej starają się jak potrafią. Byłem wiele razy ostatnio w urzędach różnych ale złego słowa nie mogę powiedzieć, bo było grzecznie, szybko i sprawnie, nawet pomimo mojej kwaśnej miny.. A może dlatego? ;)

Proszę państwa. Zarobki pokazane w powyższym artykule są brutto. Także nie ma co za bardzo zazdrościć. Może praca urzędników nie jest taka ciężka ale psychicznie jest dołująca. Nie chcielibyście państwo otrzymywać praktycznie na co dzień tylu obelg i słów nie do komentarza.

Pani Katarzyno. Nabór na stanowisko urzędnicze jest co jakiś czas. Złoży pani aplikacje może się uda i zobaczy pani czy to jest taka lekka praca. Pozdrawiam. Dużo zdrowia.

Szanowni państwo operatorzy gdzieś zniknęły komentarze? Pozdrawiam.

Urzędnika w gminie to chyba i ciężko zwolnić bo większość z nich pracuje tam "dożywotnio", chyba, ze żaden z nich nie popełnił żadnego błędu i nikomu nie zaszkodził.

Zgadzam się z Panią Kasią. Pensja na czas, trzynastka, wczasowe, nagrody, premie. O nic się nie trzeba martwić. Ani o ZUS, ani o podatki. Dzieci swoje można poutykać na wymyślnych stołkach albo na swoje miejsce wsadzić i tak się żyje pokoleniowo. Sielsko i spokojnie. Kaska leci i można żyć. Rada Miasta z Radą powiatu się powymienia miejscami a jak już ktoś nowy dojdzie to "swój" i oby do następnej kadencji. Jestem ciekawy ilu by tych radnych zostało gdyby trzeba było udzielać się społecznie. Ilu było by tych społeczników. Wizjonerów. Chciałbym to zobaczyć. Pozdrawiam wszystkich.

Rewelacji nie ma, jak praca po znajomości to i zarobki z górnego pułapu są. Jak zwykły szary człowiek z ulicy to często najniższe wynagrodzenie, nie ważne doświadczenie czy staż pracy i szkoła. A co z zarobkami w Starostwie? Czyżby nie było czym się chwalić?

Kierowca , tez inspektor. Jakie dostaje pobory, napiszcie.

Pani Naczelnik, Naczelników. Napiszcie jakie pobory.

Ludzie do kogo pretensja uczyć się i do biura jeszcze są wolne krzesła

Szłam do pracy dla kasy, a wyszło na to, że pracuję dla prestiżu.

Dokładnie Jacku ,a tak na marginesie nikt nie trzyma nikogo na siłę w urzędzie jak tak ciężko i za mało płacą.

Rewia mody

Miejmy nadzieję, że pracy oraz stresu to nie mają więcej, za coraz mniejsze wynagrodzenie i krzywda na zdrowiu im się nie stanie.

To co można powiedzieć o płacach pracowników UM,tak samo mają opłaty i dzieci do chowania ile podwyżki oni dostali? Na pewno marne grosze!!!

Jacek swieta prawda. Czesc rodziny do szkol sie zatrudni,do szpitala ale na funkcyjne stolki lub innych podleglych jednostek.Co do rady to tez ok,prawda.

Ma pani rację pani Katarzyno. To tylko tak się wydaje że urzędnicy biorą wielkie pieniądze. Zaznaczam że nie jestem urzędnikiem ale ich pobory znam. Pozdrawiam

Pan Jarosław to chyba jest pracownikiem tak dokładnie tłumaczy .Po trzy osoby w gabinecie siedzą a jak zajdziesz to są bardzo zajęte ...kanapką ,kawą,telefonem

A ja myślałam ze zastępca burmistrza zarabia więcej ,/

Ludzie, tym urzędnikom należy tylko współczuć!! Nigdy nie mogą pomartwić się, że znów wypłata będzie w przyszłym miesiącu, że na hali zimno, że codziennie na bramie trzeba dmuchać, że dzieci w tym roku nie dostaną karnetu na festyn..... Ludzie im trzeba współczuć!!

Zaintersowanym pracą w urzędzie (tzn 'praca siedząca, ciepło, czysto', 'pensja na czas, trzynastka, wczasowe, nagrody, premie', 'kanapka, kawa, telefon') polecam przejrzeć strony internetowe poszczególnych instytucji. Na BIP-ach są ogłoszenia o pracę, np. w ZWiKu, w urzędzie w Rajgrodzie szukają pracowników, po kilka razy publikują ogłosznia i brak kandydatów. Gdzie są ci wszyscy ludzie z forum, którzy tak krytykują a może zazdroszczą pracy urzędnikom? Proszę aplikować. Wtedy i wam będzie 'sielsko i spokojnie'. A że są stawiane pewnie wymagania co do wykształcenia/doświadczenia... no cóż, kiedyś ktoś mądrze napisał: "wszyscy uczyliśmy się z tych samych książek".

Monika zawsze można coś dorzucić biedulowi za ten potężny wkład i pracę dla Grajewa jak i pozostałym pracownikom urzędu no i oczywiście radnym a co podatnik zapłaci bo ci pracownicy na siebie nie zarabiają

Najbardziej śmieszy mnie komentarz że 'siedzą kawę piją' a czy ty nie pijesz kawy w pracy? każdy pije, jak nie kawę to herbatkę..magazynier co jeżdzi wózkiem widłowym też ma czas na kawę w pracy i pani na kasie w lidlu..schowajcie sobie te komentarze w buty, bedziecie wyzsi

Najłatwiej liczy się cudze pieniądze. Czudze zarobki to jest zawsze gorący temat. Więc teraz przelicz sobie śmiałku zza ekranu-skoro inspektor ma brutto 3300 to na rękę ile dostanie 2600? I teraz pomyśl jak to się ma do twoich zarobków? Przeliczyłeś liczykrupo? Grubo co nie? 2022 prestiż pracy w urzędzie za 2.6 k. Szkoda gadać

Ładnie na siebie skaczecie, trochę prawdy jest we wszystkim, ale wszędzie dobrze. Wiadomo jak to się kręci, jedni w tym urzędzie mają roboty po uszy za marne grosze inni, za dobre pieniądze udają, że pracują.

Szacunek dla wykształconych ale już jak dostaną się na stanowisko to niech się przyłożą do tej pracy .Jak już dostaną umowę na stałe to bardzo pewne siebie .No nie zapomnę jak zaszła do UM a pan silnie zajęty wycierał kubka po kawie nawet mnie nie widział .

"(...) wszyscy uczyliśmy się z tych samych książek".
Zasłyszane u fryzjera: "córka szkoły ukończyła..., udało się ją wcisnąć na stanowisko w gminie, dobra i spokojna praca, pieniądze dobre; najważniejsze to, że odpowiedzialności i stresu nie ma".
Oprócz książek to "szerokie plecy" jeszcze potrzebne.

Bo mnie się "Zbyszku" wydaje, że większość ludzi tu piszących nie znosi zapachu wazeliny.

Zatrudnić trzeba się do szpitala,tam zarobki na administracji największe w Starostwie,no oczywiście po znajomości.

Czytam i czytam i mam pytanie gdzie według Was są ludzcy urzędnicy ????? w jakim URZEDZIE w okolicy ?

Młodzi urzędnicy najczęściej zarabiają najniższą krajową. I mogą powiedzieć odwrotnie : ten w zimnej hali/od pracy fizycznej uczyć się nie musiał a zarabia więcej ode mnie, po 5 latach studiów :) każda praca ma swoje wady i zalety, a wszędzie jest dobrze tam gdzie nas nie ma:) wie ten który pracował i fizycznie i jako urzędnik. Są dwie roboty, po jednej boli głowa, po drugiej ręce.

Dlaczego kasujecie wpisy niewygodne dla Burmistrza. TUBA PROPAGANDOWA??? Wpis dotyczący zarobków kierowcy Burmistrza i pani Naczelnik, Naczelników.

Funkcja burmistrza czy wice to przede wszystkim władza!(zapominają jednak że są z wyboru) Pieniądze to drugorzędna sprawa. Pracownicy urzędów są często sfochowani i nieprzystępni to z kolei wynika z rutyny. Urzędnik uśmiechnięty czy przyjemny w rozmowie to najczęściej młody pracownik.

W firmie prywatnej nikt nie dostanie 38% podwyżki płacy... Piszecie, że mało zarabiają, to znaczy że w innych firmach w Grajewie zarobki są wyższe - czyli nie jest tak źle jak myślałam.

Do Oczy wiste zgadzam się szerokie plecy i przynależność do Pis

Zastanawiałem się kiedyś nad pracą w Urzędzie Miasta, więc ta informacja utwierdza mnie w przekonaniu, że rezygnacja z tego pomysłu była dobrym rozwiązaniem. Jeżeli ktoś pisze, że wynagrodzenie osoby po studiach wyższych kierunkowych, reprezentującej oczekiwany przez pracodawcę poziom intelektualny, kulturowy i zawodowy, na poziomie jak czytam 2300 złotych netto, to ciekawa i konkurencyjna oferta? Pracownik po kilku latach stażu zarabia około 3200 netto, a ten o wieloletnim dorobku około 4 tysięcy na rękę. Wiem i w jakiś tam sposób rozumiem krytykujących, bo dla jednych zawsze będzie za dużo, dla innych za mało, ale nie oszukujmy się, przy takich stawkach trudno będzie Urzędom konkurować na rynku pracy o najlepszych, ba nawet o dobrych, bo człowiek z dobrym zawodem dzisiaj zarobi bez problemu więcej i perspektywa podwyżki jest realniejsza.
A co do wysokości tego dodatku funkcyjnego dla kierowników, to już chyba ktoś, coś pomylił? Odpowiedzialność i zarządzanie zespołem ludzi, czyli bycie takim mini menadżerem za 700 złotych na rękę miesięcznie? Dziękuję nie jestem zainteresowany!
Już słyszę te głosy krytyki, że jak nie chcesz, to nikt cię nie zaprasza, ale odrzucając bezsensowną i kapryśna krytykę, to podane wysokości zarobków w naszym Urzędzie to żadne "kokosy" a i o prestiż trudno.

Heh. Bzdura.Nowo przyjęcipracownicy Urzędu zarabiają na wejsciu kilka setek więcej niż wieloletni pracownik urzędu miasta w Grajewie . Porażka.

Naczelnik naczelników ? Hm

Czytając powyższe komentarze nasuwa mi się jedno: od pracy w urzędzie jak najdalej. Ni to prestiż, ni godna płaca. Dawno o żadnej grupie zawodowej (no może poza lekarzami i nauczycielami) nie przeczytałam tylu negatywnych, krytycznych, w mojej ocenie po części niesprawiedliwych uwag. A i pieniądze o jakich tu piszą osoby z tego środowiska nie powalają

Do cycu, niezłe bzdury piszesz. Dlaczego nie widać młodych urzędników skoro zarobki większe niż zarobki urzędników z większym stażem pracy?

Julek... Ty to chyba Arek :)

Kto ma znajomości to ma pracę pozdrawiam /