Obywatel Chorwacji stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu

Policjanci z KPP Grajewo zatrzymali 54-latka, który jechał volvo mając ponad promil alkoholu w organizmie. Wpadł, bo w obszarze zabudowanym jechał 115 km/godz. Okazało się, że wiózł trzeźwego 19-latka. Obywatel Chorwacji stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu. Dziś usłyszał zarzut, za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

W niedzielę, grajewscy policjanci kontrolowali prędkość, z jaką jeżdżą kierowcy na krajowej 61. Na grajewskim odcinku tej drogi internauci wskazali na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa miejsca, gdzie kierowcy często przekraczają dozwoloną prędkość. Jak się okazuje, nie bez przyczyny - południu w miejscowości Popowo zatrzymano volvo, którego kierowca jechał z prędkością 115 km/godz. w obszarze zabudowanym. Na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/godz. Okazało się, że za kierownicą volvo siedział 54-letni obywatel Chorwacji. Podczas rozmowy z mężczyzną  policjanci wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad promil alkoholu w organizmie. W tym stanie mężczyzna wiózł 19-letniego pasażera, który miał uprawnienia do kierowania. 54-latek został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Usłyszał już zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. (za: KPP Grajewo)