Droga 61, 5.10.2007r.,
Kobieta jadąca Audi 80 do Grajewa do pracy nie opanowała pojazdu, prawdopodobnie w czasie manewru wyprzedzania. Samochód zjechał do przydrożnego rowu i dachował. Na szczęście na tym odcinku nie rosną wzdłuż drogi drzewa - kobieta wraz z pasażerem (ok. 4-letnim dzieckiem) przeżyli.
e-Grajewo.pl
czwartek, 28 marca 2024
czwartek, 28 marca 2024
baba za kierownicą.
do kokos:
a co ty masz do baby?. Nawet najlepszemu kierowcy może się to przytrafić. A kobiety też dobrze jeżdża autami.
Kazdemu sie zdaza dyskryminatoze !!!
a co ty masz do bab za kierownica sam nie jestes lepszy pewnie
dlatego jestem zwolennikiem wycinania drzew w pasie drogowym
Jeżdzę prawie codziennie tą trasą policja powinna na odcinku Grajewo Tama umieścić kilka fotoradarów ,kierowcy jężdzą jak piraci a szczególnie Litwa i na warszawskich numerach . Zazwyczaj giną nie winni ludzie .
do koks: mowisz na baby a ciekawe jak sam jezdzisz!!!????? taki mądry jestes
a co to kobiety,ta droga jest niebezpieczna przez litwinow i warszawiaków co nie umieją jezdzić po ludzku,trzeba cieszyć się że przeżyli,życzę im dużo zdrowia i szybkiego zapomnienia o tym wypadku,pozdrawiam
do kinio wiesz nie wiem czy nie w szwecji powycinano drzewa w skraji i ponad 50% spadły wypadki śmiertelne ale politycy mają inne zajęcia zamiast pomyślć