czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 20 komentarzy
  • 9947 wyświetleń

Wycinka wzdłuż torów

Na terenach PKP w Grajewie odbywa się pielęgnacja zieleni i wycinka drzew.

Na zlecenie Zakładu Linii Kolejowych w Białymstoku zajmuje się tym podwykonawca – białostockie przedsiębiorstwo. Wycięto część drzew przy ul. Ks. J. Popiełuszki, obecnie kilka osób pracuje w okolicy mostu kolejowego między ul. Wojska Polskiego a Szkolną.

- Prace wykonujemy w ramach utrzymania infrastruktury kolejowej. Uzyskaliśmy pozwolenie na wycinkę jakiś czas temu (2013 r.), wydało je miejscowe Starostwo Powiatowe – powiedział nam wicedyrektor Zakładu Linii Kolejowych w Białymstoku Wojciech Jurczyk

- Poruszamy się oczywiście tylko w terenie kolejowym, jak na razie nie mamy potrzeby działań poza nim. Jesteśmy zobligowani ustawą o transporcie i rozporządzeniem, żeby w odległości ok. 15 metrów nie rosła roślinność. Uzyskujemy zgody od właściwych organów i sukcesywnie wykonujemy porządkowanie - dodał W. Jurczyk


fot. e-Grajewo.pl

 

Komentarze (20)

Nigdy nikomu to nie przeszkadzalo. Szczerze mowiac zieleni nigdy za wiele wiec nie rozumiem po co niszczymy nature?

Fajnie, ale byście się zabytkowym budynkiem PKP w końcu zajęli...

Nareszcie! Żulerstwo nie będzie się chować po krzakach i straszyć.

No to przy Starostwie będzie goło... a tak choć trochę te drzewa przysłaniały torowisko.
Z tym PKP to jedne wielkie nieporozumienie - zamiast zabezpieczyć przejazd, na którym ostatnio doszło do tragicznego wypadku to wystarczy, że pociągi trąbią przez całą długość grajewa. Paranoja...

Dobrze że porządkowanie poprzez wycinkę drzew i krzewów robi firma z Białegostoku. U nas robiący porządki w parku Central pod przysłowiowym nosem Burmistrza, chyba zapomnieli o swoich powinnościach. Chodzi prawdopodobnie o zieleń miejską z PUK-u. Jako że mieszkam w pobliżu i jestem codziennym bywalcem tego parku jestem zdumiony zwiększającą się z każdym dniem ilością, butelek, puszek po alkoholu i napojach, nie mówiąc już o śmieciach i makulaturze. Jeszcze za poprzedniego włodarza miasta, na pewno też i innego administratora parku wychodząc na ranny jogging widziałem codziennie pracownika z workiem, zbierającego zanieczyszczenia. A mówi się że wizytówką miast są parki.

Ludzie mieliby opał na zimę z tych drzewek. Uważajcie na barszcz Sosnowskiego!

No i super, lepsza widoczność dla maszynisty :)

Od kiedy Ul Popiełuszki jest terenem kolei? Skręcając od ul Mickiewicza mało nie zderzyłem się z samochodem widocznym na zdj nr 5 ustawionym na ulicy i to jeszcze na skrzyżowaniu.

Mi się marzy rewitalizacja tego terenu, tak aby trzy parki, od Hadesu do parku przy UM były połączone ścieżką rowerową/spacerniakiem. To jest około 2/2,5 km, co już by stanowiło fajny teren rekreacyjny. By odmieniło to nasze miasto.

Koniec działalności lokalnych dilerów, sprzatneli im miejsce schadzek 😂

Ciekawe właśnie,kiedy dworcem PKP tak przykładnie ktoś się zajmie ? -jak tą wycinką zieleni...

Żal mi was omg najlepiej to wszystko wytnijcie i betonem zalejcie, niedługo dzieci nie będą wiedzialy jak drzewo wygląda, nie myslicie co robicie lepiej bylo to poprzycinac i zasadzic jakies fajne zywoploty a nie wyciac i juz fajnie.

Jeśli chcesz żeby twoje dzieci właśnie w takim miejscu poznawały drzewa to jest Mi ich żal. Poza tym jest to teren należący do PKP, a nie do miejscowych żuli.

A co z ogrodzeniem od strony ul. Kolejowej i Szkolnej....toz to jawne kpiny..moze by w końcu PKP i za to sie wzielła i wymieniła bo jego i stan i wygląd jest tragiczny

OGRODZENIE od Kolejowej....TRAGEDIA zagraza bezpieczeństwu i SZPECI tereny przy dworcu PKP i SAM DWORZEC..

Miea ma w zupełności rację!!! Jestem całkowicie przeciwna bezsensownemu usuwaniu zieleni ( drzew, krzewów, trawników). Życie w betonie nie jest naturalne ani dla człowieka, ani dla zwierząt. Nic dziwnego, że mamy anomalie pogodowe, gdyż wszystko człowiek robi, aby było żle. Mogłabym dużo napisać, ale chyba nie ma sensu...

Pamietam te czasy gdy byl tam zywoplot, lawki a teraz zotalo pustkowie co rok to gozej.

Beznadzieja od wielu lat rządzi miastem i to miasto się nie rozwija a odwrotnie ,....
- Tak to jest jak BURACZANY GUST kwitnie.Wystarczy gdy pociąg zatrzyma się na dworcu Grajewo , a jest on wizytówką miasta -to już widać i czuć , kto tak beztrosko dba o miasto .Rządzący siedzą obok torów i zabytkowego dworca, który z każdym rokiem popada w ruinę , zabite dechami okna i drzwi a obok w śmierdzącym baraku jest kasa biletowa, jeśli ten barak jest jeszcze ! Bo podobno po bilety trzeba obecnie jeździć do Ełku - widać jak rządzący dbają o mieszkańców .Teraz po likwidacji drzew widok jest makabryczny wzdłuż torów, dawniej była tam aleja pełna zieleni z ławeczkami, gdzie w drodze na cmentarz często starsze osoby odpoczywały, często też można było spotkać spacerujące matki z małymi dziećmi , tam również spotykała się młodzież. Podobną funkcję pełnił skwerek na przeciw kościoła, gdzie też planuje się zamiast zieleni i ławeczek , betonowy plac. Czy ktoś pytał o to mieszkańców, czy oni chcą takiej zmiany ? Myślę ,że beton rządzący ciągnie do betonu.
Pozdrawiam - dawna grajewianka.

Czas ten ''beton''trochę użyźnić.Dodać świeżej ''ziemi''-może wtedy coś w mieście zmieni się na lepsze...

Nie mam zielonego pojęcia w czym przeszkadzały te drzewa i krzewy? Przecież pociąg jedzie po torze, a nie na boki. Nie ma tutaj skrzyżowania jak w przypadku dróg dla samochodów. Nie widzę żadnego sensu takiego działania. Chyba za dużo pieniędzy unijnych trzeba było wydać na siłę, bo inaczej by przepadły. Co za debilizm kieruje ludżmi!!! Nigdy tego nie zrozumiem i logicznie nie wytłumaczę, chyba , że zgłupieję, jak inni.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.