czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 1 komentarzy
  • 17521 wyświetleń

Utonął wędkarz i kierowca

Utonął wędkarz

72-letni wędkarz nagle wypadł z łódki. Niestety, pomimo szybkiej pomocy świadków zdarzenia i augustowskich policjantów mężczyzna zmarł. Teraz funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia.

W miniony czwartek kilka minut po godzinie 13.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Augustowie otrzymał informację o przewróconej łódce na jeziorze Studzieniczne w miejscowości Przewięź. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Tam zastali wywróconą łódkę oraz kobietę i mężczyznę, którzy na brzegu próbowali przywrócić czynności życiowe u 72-latka. Funkcjonariusze wstępnie ustalili, że mężczyzna wypadł z łódki podczas łowienia ryb. Całe zdarzenie widziała będąca na brzegu kobieta, która pierwsza ruszyła na ratunek. Niestety okazało się, że samodzielnie nie zdoła odwrócić łódki, więc pobiegła po pomoc i zaalarmowała mundurowych. Z pomocą przybył jej będący niedaleko mężczyzna, który pomógł wydobyć wędkarza z wody i rozpoczął resuscytację. Po chwili na miejscu byli także policjanci, którzy przejęli od mężczyzny akcję ratunkową do czasu przybycia pogotowia. Niestety, pomimo wszystkich wysiłków 72-letni mieszkaniec Różanegostoku zmarł. Teraz augustowscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego zdarzenia.  – oficer prasowy KPP w Augustowie

 

Wjechał do stawu i utonął

Citroen wjechał do stawu i zatonął. W wyniku zdarzenia zginął kierujący nim 64-latek. Jak doszło do wypadku ustalają siemiatyccy policjanci.


Minionej nocy kilkanaście minut po godzinie 22.00 policjanci z Siemiatycz powiadomieni zostali o odnalezionym w stawie zatopionym citroenie. Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości w gminie Drohiczyn. Mundurowi natychmiast pojechali na miejsce. Tam okazało się, że w pojeździe znajdowały się zwłoki kierującego samochodem mężczyzny. Jak wskazują wstępne ustalenia funkcjonariuszy, 64-latek najprawdopodobniej wyjeżdżając z posesji z nieustalonych przyczyn wjechał do znajdującego się na terenie posiadłości stawu. W wyniku wypadku auto zatonęło, a jego kierowca zginął. Teraz przyczyny i szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z Siemiatycz.www.podlaska.policja.gov.pl

Komentarze (1)

szkoda dziadzi już se nie połowi;(

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.