12 kwietnia br. około godziny 10.00 kondukt żałobny dotarł na cmentarz w Grajewie, gdzie miało nastąpić pochowanie. Ku wielkiemu zaskoczeniu wszystkich okazało się ze grób nie został wykopany.
Na miejsce przybyła koparka i w obecności bliskich przygotowano miejsce.
- Wyjaśniamy przyczyny zaistniałej sytuacji. Niestety nastąpił brak komunikacji z Zakładem Pogrzebowym. Działając w dobrej wierze natychmiast, jak tylko dowiedzieliśmy się, zorganizowaliśmy ludzi, którzy zajęli się miejscem pochówku – wyjaśnia prezes PUK Mirosław Mielczarek
Portal e-Grajewo.pl przeznaczył 1% swojego podatku dochodowego jako darowiznę dla Stowarzyszenia Wikimedia Polska posiadającego status Organizacji pożytku publicznego (OPP).
środa, 24 kwietnia 2024
środa, 24 kwietnia 2024
Skandal!! Jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym i narazic rodzine na dodatkowy ból?? Ludzie, miejcie serca.
pora przywrocic starego grzebalnego, raz mu sie zdarzylo, wiecej by nie popelnil tego samego bledu nie tak?wszyscy uczymy sie na bledach i najczescien swoich
Hm, pare miesiecy temu mialo miejsce chyba takie samo zdarzenie. Nie wiem, czy nawet na Onecie o tym nie pisano, bo kolega na studiach, pochadzacy z innej miejscowosci, sam mi o tym mowil, smial sie i krecil glowa z niedowierzaniem. I znowu to samo?
i kto znów zawinił
rodzina powinna dzień wcześniej sprawdzić czy grób wykopany
powtórzyło się to samo co były nie dawno na pogrzebie mego szwagra marka,na cmentarzu parafialnym.gdy doszlismy na miejsce pochówku zamiast grobu zastalismy pijanego grabarza..który też musiał wykopac grób przy nas ponieważ nawet nie zaczął go kopac..pomyliły mu się daty..natomiast nie pomylił butalek z wódką które stały tuż za pomnikiem
grajewskie realia:D
rodzina placi i wymaga, a nie chodzi sprawdzać czy grób wykopany.
do miras : ciekawe czy ty byłbyś wstanie zajmować się tym czy grób wykopany gdybyś stracił kogoś tak bliskiego
a Ty myślisz,że w tm czasie rodzina nie ma co robić tylko sprawdzać dół może jeszcze jego głębokość paranoja
To jest wina DOMU POGRZEBOWEGO oni to wszystko zalatwiaja.
tak to są właśnie realia Grajewskie..Nad Grajewem jakieś fatum wisi cały czas i to w każdej dziedzinie..
Kiedy mój mąż stracił kogoś tak bliskiego jak OJCIEC znalazł czas, żeby sprawdzić co z grobem na cmentarzu się dzieje. Nie pochwalam tego, że grabarz był pijany, pomyśl tylko, że ten grabarz mógł również np. zachorować, czy trafić do szpitala, więc jak można być tak bezmyślnym i nie zainteresować się grobem na cmentarzu. Niech każdy z nas zacznie wymagać najpierw sam od siebie, a potem krytykuje innych.
tak tylko że ten co niby był pijany brał za wykopanie 600 zł a ten nowy za to że nie pije liczy sobie za wykopanie 900zl niezle jak na abstynencje
rodzina powinna sprawdzic czy był wykopany dół bo pan zmarł 7 kwietnia a pochwanie był 12 kwietnia to mogli sprawdzic czy wykopali dól .
no przepraszam bardzo, tym wypadku za wykopanie grobu nie na czas, powinni nie brać żadnych opłat. .