czwartek, 28 marca 2024

Wiadomości

  • 2 komentarzy
  • 8798 wyświetleń

Dzień targowy (12 IV)

Wiosenne ożywienie na giełdach, targach, ryneczkach i w sklepach ogrodniczych w całym regionie. Smakosze szukają nowalijek a ogrodnicy sadzonek. 12 kwietnia br. targowica miejska w Grajewie przyciągnęła tłumy. Towarów i kupujących dziś nie brakowało. Kolejki ustawiały się po świeże owoce i warzywa, wielkanocne akcesoria, kwiaty i drzewka.


Polskie pomidory malinowe można było dostać od 14 do 18 zł za kg, ogórki po 6 zł. Klienci za dużą główkę kapusty płacili 7 zł, za sałatę masłową 3 zł, a pęczek kopru czy szczypiorku 2 zł. Amatorzy małosolnych mogli też już nabyć ogórki gruntowe po 8 zł za kg. W ofercie pojawiły się młode ziemniaki z Egiptu po 3,80 zł.

- Wielu klientów szuka teraz rzodkiewek, sałaty, młodej kapusty i młodych ziemniaków. Są też tacy, którzy wybierają jednak ubiegłoroczne, dobre ziemniaki za 2 zł i czekają na młode polskie – przekonuje nas sprzedawca.

Duże ożywienie także przy stoiskach z roślinami. Ogrodnicy ruszyli po sadzonki wiosennych kwiatów i krzewów. Za różnokolorowe bratki trzeba zapłacić około 2 zł, stokrotki, rozchodnik i sasankę po 5 zł, sadzonka skalnicy i goździka kosztowała 6 zł, zaś wrzośca od 10 zł do 13 zł. Klienci za krzew borówki amerykańskiej płacili 10 zł, rododendrona  30 zł, sośnicy japońskiej 40 zł a szczepione karłowate sosny i świerki kosztowały ok 60 zł.

- Ludzie już biorą takie kwiatki. Bo te wiosenne bardziej lubią zimno niż ciepło. Im śnieg nie zaszkodzi. Teraz jest ich czas – mówi uśmiechnięty sprzedawca kwiatów i chętnie udziela porad dotyczących sadzenia i uprawy nabytków.

W związku ze zbliżającą się Wielkanocą, dużym zainteresowaniem cieszyły się akcesoria świąteczne. Za palmę, w zależności od wielkości  płacono od 2,50 zł do 15 zł, za przybrany koszyczek na święconkę od 15 do 35 zł, za wiklinowy koszyczek, bez dodatków od 8 zł. Ozdoby do koszyczka kosztowały od 3 do 8 zł, serwetki od 5 do 15 zł. Wzrok klientów przyciągały również ozdoby wykonane z siana, za takie cudeńka należało zapłacić od 10 zł do 35 zł. Cukrowe baranki, zające i kurczaki sprzedawcy oferowali w cenie 3 zł – 20 zł.

Moda na zakupy na targowisku wciąż trwa. Ceny są różne i czasami bardziej opłaca się kupić w sklepie, ale zawsze można spotkać dużo znajomych. Wiele osób przyznaje, że czeka na piątek i  zaopatruje się właśnie tutaj. – To ma swój klimat. Proszę spojrzeć, jaki tu jest wybór, każdy znajdzie coś dla siebie - mówi pani Agnieszka ze Szczuczyna.
 

e-Grajewo.pl

Komentarze (2)

a kto ma dobre ziemniaki

O kurcze jaka drożyzna wszędzie. A zarobki w miejscu. Masakra.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.