Wiadomości

  • 2 komentarzy
  • 12438 wyświetleń

Dowody wykluczają ojca

1 lipca br. Grzegorz W., ojciec zamordowanej 9-miesięcznej dziewczynki z Olecka został zwolniony z aresztu. Dowody uzyskane w toku prowadzanego postępowania wskazują, że mężczyzna nie jest sprawcą zarzucanych mu czynów.

Postanowienie o uchyleniu tymczasowego aresztowania wobec Grzegorza W. zapadło po wykonaniu  w ciągu tygodnia szeregu czynności procesowych. Prokuratorzy prowadzący postępowanie przesłuchali kilkudziesięciu świadków,  wykonali czynnościach z udziałem podejrzanych, powołali biegłych z zakresu różnych specjalności w tym z zakresu badań DNA, dokonali analizy logowań używanego przez podejrzanego telefonu komórkowego oraz zweryfikowali informacje o miejscach przebywania podejrzanego w czasie popełnienia zbrodni - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Suwałkach

Według śledczych wszelkie dowody uzyskane w toku skrupulatnie i wszechstronnego prowadzanego postępowania przygotowawczego wskazują, iż Grzegorz W.  nie jest sprawca zarzucanych mu czynów. Wyniki badań DNA dowodzą, że ślady biologiczne na ciele zmarłej dziewczynki nie należą do jej ojca. Z kolei wydruki połączeń telefonicznych oraz lokalizacja telefonu komórkowego podejrzanego wskazują, że w czasie zbrodni nie przebywał w mieszkaniu, gdzie jej dokonano. Wątpliwości  co do jego obecności na miejscu zbrodni potwierdziły również zeznania świadków.

Przypomnijmy

9-miesięczna Blanka zmarła 22 czerwca br. Policja zatrzymała jej rodziców. Sekcja zwłok dziewczynki wykazała, że przyczyną jej śmierci był krwotok wewnętrzny i uszkodzenie mózgu. Dziecko miało obrażenia głowy, klatki piersiowej, uszkodzone płuco przebite żebrem. Było prawdopodobnie bite tępym narzędziem, mogło być uderzane o kant stołu. Dziewczynka była także wykorzystana seksualnie. Prokuratura przedstawiła rodzicom dziecka zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, znęcania się nad niemowlęciem i wykorzystania seksualnego dziewczynki. Rodzice dziewczynki nie przyznają się do zarzutów. 

Do zabójstwa doszło po trzech miesiącach od jej powrotu z rodziny zastępczej do biologicznych rodziców. Prokuratura Okręgowa w Suwałkach wszczęła także śledztwo dotyczące niedopełnienia obowiązków służbowych i przekroczenia uprawnień w instytucjach, nadzorujących tę rodzinę tj. sąd, policję, kuratora i Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Olecku.

 
e-Grajewo.pl

piątek, 19 kwietnia 2024

Głos na TAK - Dariusz Latarowski

piątek, 19 kwietnia 2024

Zablokowana droga S61 Guty-Szczuczyn

Komentarze (2)

No i co teraz pan prokurator ma do powiedzenia .

A już został osądzony przez społeczeństwo i nie rzetelnych pismaków.Jak łatwo w naszym Kraju można zgnoić człowieka.(dajcie człowieka a paragraf się znajdzie)

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.