Wiadomości

  • 1 komentarzy
  • 7435 wyświetleń

Awanturował się z ratownikiem

Policjanci zatrzymali 33-latka z Ełku, który awanturował się z ratownikiem medycznym, udzielającym pomocy jego babci. Najpierw mężczyzna wyzywał i obrażał ratownika, potem rzucił się na niego i chciał pobić. Ratownik obronił się przed tą agresją, nie doznał obrażeń.

23 grudnia br. policjanci dostali zgłoszenie, że agresywny mężczyzna rzucił się na ratownika medycznego. Okazało się, że załoga karetki pogotowia udzielała pomocy babci tego mężczyzny; przeszkadzał on ratownikom i utrudniał wykonywanie czynności. Wszedł do karetki, nie miał zakrytych ust oraz nosa i nie reagował na prośby opuszczenia pojazdu. Cały czas wyzywał ratowników i był agresywny. W końcu zaczął wymachiwać rękoma w kierunku jednego z ratowników, próbował zadawać ciosy i doprowadził do szarpaniny. Ratownik obronił się przed uderzeniami, powstrzymał agresora i na szczęście nie doznał obrażeń. Agresywny mężczyzna został niezwłocznie zatrzymany przez interweniujących policjantów i osadzony w policyjnej celi. 33-latek był nietrzeźwy - miał 1,2 promila alkoholu w organizmie.

Uwaga.
Pracownik służby zdrowia podczas wykonywania obowiązków służbowych korzysta z ochrony, jaka przysługuje funkcjonariuszowi publicznemu. Dlatego 33-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znieważenia funkcjonariusza publicznego i naruszenia jego nietykalności cielesnej. Grozi za to kara do 3 lat pozbawienia wolności. - informuje KPP w Ełku

 

Komentarze (1)

nie grozi . Tylko 3 lata do odsiadki i jeszcze no tak skromnie z 10 000 zł do zapłaty za swój debilizm na schronisko bądź dom dziecka

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.