Akademia Samorządności PiS

PiS jak zawsze, rzeczowo i konkretnie, tak trzymać !

Pan Jurgiel to świetny mówca, dał tego przykład na trybunie sejmowej /ponad 6 godz. bezpłciowego czytania z kartki/. Czym błysnął w Grajewie?

Zdjęcie 2 - Kazimierz Gwiazdowski ze spuszczoną głową kurczowo trzyma się stołu i patrzy spod byka, a poseł Jurgiel wielce zainteresowany przemową kolegi szpera w tym czasie w smartfonie.
Ot i cały obraz tego spotkania.

PIS i samorządność, to by się zgadzało. Wszyscy słuchają prezesa w drodze po władzę, a po jej zdobyciu każdy sam się rządzi, jak mu się podoba. Więc to chyba takie ćwiczenia praktyczne przed wyborami? Pan Gwiazdowski to tak w ramach pomocy dobrosąsiedzkiej, czy może raczej z planami wyborczymi? Wiem, że pamięć wyborcy bywa krótka, ale mam nadzieję, że w tym przypadku nie nazbyt krótka i nie damy się nabrać na "zmianę oblicza"! Wystarczy, czas na zmianę pokoleniową.

Ludzie to potrafią tylko narzekać i trollować w internecie w ciepłym fotelu w domku. Trzeba było przyjść na spotkanie i wyrzucić swoje żale.
P.S.
Pan Jurgiel nie ma smartfona a Pan Gwiazdowski spogląda w dokumenty. Pozdrawiam :)

Wojtku, żeby przyjść, to trzeba wiedzieć wcześniej. Jak się nie wie, to się ocenia po "owocach". Dla równowagi - Pan na ostatnim zdjęciu wygląda diametralnie inaczej - widać, że ma coś do powiedzenia, inna postawa, doświadczenie w mówieniu do ludzi - jego się słucha! -jest o niebo bardziej profesjonalny od Gwiazdowskiego, który co tu ukrywać, najlepsze lata ma za sobą i niewiele przed sobą, poza tym że jako wierny działacz liczy na miejsce na liście, więc organizuje wizyty w Grajewie podobnych jemu, pożal się Boże, Jurgieli. Tak to wygląda na załączonym materiale dowodowym :-) także pozdrawiam :-)

Jacku trzeba czytać, po formie twojego cytatu wnioskuję że byłeś obecny na tym spotkaniu

a moze tak jurgiela ktos nauczylby czytac, wymowy mowy polskiej a poza tykm nie wiedzialem ze pan cybelinski popiera tych smutnych dziadkow
wstyd panie tomku

Na spotkaniu nie byłem, nie cytowałem też nikogo w komentarzu. Oceniam tylko widziane zdjęcia, biorąc poprawkę na znane mi aspekty osobowościowe uczestników.

Wojtku, czytam ile mogę. Nigdzie natomiast nikogo nie cytuję. Piszę o tym, co wiem i uważam na podstawie --- wyglądu sytuacji na zdjęciach --- opinii o uczestnikach spotkania. Sam na spotkaniu nie byłem i nigdy świadomie tego nie sugerowałem. A przy swoim zdaniu obstaję - wygląd i zarejestrowane zachowanie p. Gwiazdowskiego i Jurgiela świadczy o braku zainteresowania spotkaniem i odbębnianiu pańszczyzny w trosce o wyborczą kiełbasę. Postawa p. Cebelińskiego o niebo lepsza i bardziej zaangażowana. Tyle z BL.