Ja wam powiem co mu się stało...W poniedziałek 19 października br. tata jak zwykle kładł się spać i nagle zaczął umierać..zanim przyjechała karetka zrobił się siny i nie oddychał mózg był nie do tleniony przez ponad 40 minut.Jak karetka przyjechała zaczęli go reanimować..Serce zaczęło bić ale co z tego jak mózg zamarł..Leżał dwa dni na intensywnej terapii w Grajewie..22.października br. rano zadzwonił lekarz i oznajmił że tacie ustało serce i tak właśnie straciliśmy tatę...[*]
Był wesołym,pozytywnym człowiekiem,żal wielki,że odchodzą ludzie w sile wieku,potrzebni rodzinie, dzieciom, społeczeństwu-spoczywaj w pokoju Andrzeju[*]
Ja wam powiem co mu się stało...W poniedziałek 19 października br. tata jak zwykle kładł się spać i nagle zaczął umierać..zanim przyjechała karetka zrobił się siny i nie oddychał mózg był nie do tleniony przez ponad 40 minut.Jak karetka przyjechała zaczęli go reanimować..Serce zaczęło bić ale co z tego jak mózg zamarł..Leżał dwa dni na intensywnej terapii w Grajewie..22.października br. rano zadzwonił lekarz i oznajmił że tacie ustało serce i tak właśnie straciliśmy tatę...[*]
najszczersze kondolencje dla rodziny...widocznie tak musialo byc.. na kazdego z naz przyjdzie ,pora predzej czy pozniej ;( [*]
co mu sie stało w tak młodym wieku ? [*]
Był wesołym,pozytywnym człowiekiem,żal wielki,że odchodzą ludzie w sile wieku,potrzebni rodzinie, dzieciom, społeczeństwu-spoczywaj w pokoju Andrzeju[*]