środa, 15 stycznia 2025

Żłobek miejski W Grajewie

Rodzice co sądzicie o podwyżce w żłobku państwowym? Troszeczkę to nie fair nie uważacie? Dodatkowo jeszcze płacić za wyprawkę, kiedy planowane jest pobieranie 1500 zł?

A czego sie spodziewaliscie? Polityka socjalna. Dadzą wam na zlobek, a drugie tyle bedzie podwyzka.

W żłobkach prywatnych tez się płaci. Nic nie ma za darmo

No pewnie najlepiej żeby było za darmo.Wszystko poszło do góry, więc koszty utrzymania Pani dziecka w zlobku też muszą iść do góry, bo inaczej miasto , będzie do tego dopłacać.

Za wyprawkę płaciliśmy na początku roku jak podwyżki nie było. Nie wiadomo jak to będzie dalej wyglądało .

Podwyżki nie odczujemy bo nie będziemy za nią płacić , więc nie rozumiem tego zamieszania .

Jestem bardzo zadowolona ze żłobka i nie zamienię go na żaden inny . Córka uwielbia tam przebywać a program jest rządowy więc oczywiste jest , że żłobek z niego skorzysta

Przecież my zapłacimy tylko za jedzenie w żłobku . Ja jestem zadowolona .

Dla mnie to żenujące i wręcz oszustwo. Prywatne żłobki są tańsze . Nie wiem gdzie rozpisano te koszty. No ale " mogliśmy to podnieslismy"

Na prawdę rodzicu założyłeś to forum? Nie wierzę , przecież można zajść do źródła i wszystkiego się dowiedzieć. Coś mi tu śmierdzi ? czyżby konkurencja ??

Podwyżka w żłobku jest niższa niż kwota o którą zostało podwyższone świadczenie, także i tak będziesz na +. A czy w Twoim codziennym życiu zmieni się coś poza tym że będziesz pobierała wyższy zasiłek? Zainwestujesz w swój rozwój zawodowy, zajęcia dodatkowe dziecka? Czy po prostu narzekasz że będzie mniej kasy na przejedzenie? Może zastanów się co pożytecznego zrobić z tymi dodatkowymi pieniędzmi aby skorzystało na tym dziecko. Pozdrawiam.

1500 zl za zlobek??

-400 zł dofinansowanie czyli wychodzi 1100 zł za dziecko. Do czego to doszło, prywatne zlobki tyle kosztują a tu taki byle jaki tyle kasy.

Niekturym to zawsze malo. Najlepiej to nic nierobic tylko darmo brac. Tylko ktos musi na to pracowac. Do roboty a nie zebrac. Nasi dziadkowie wychowali nas bez zadnych ochlapow.

Jak brać kasę z kąt się da to fajnie ,a jak trochę dopłacić to wielkie halo i oburzenie

Jak za drogo to sama siedź z dzieckiem ostatecznie niania.

Co za darmo ma być wszystko? Do roboty albo do książek lenidupce!

Żłobek będzie kosztował nas tylko wyżywienie czyli ok 200 zł

Jestem mamą , której córka uczęszcza do żłobka , opieka bardzo dobra , kontakt z personelem tak samo. Złożyłam wniosek do ZUS i wiem że opłata mnie jako rodzica będzie wynosiła ok 200 zł . Dlaczego zatem robicie takie zamieszanie ? Do tej pory płaciłam 500-600 zł więc i tak wychodzę na plus. Przestańcie robić zamieszanie i docencie opieka naszych ? cioć ? pozdrawiam całą załogę żłobka .

O jaki dofinansowaniu 400 mówisz? To było do końca września . Teraz masz dofinansowania 1500 , z którego skorzysta miasto a ty zapłacisz za żywienie . Nie wprowadzaj ludzi w błąd .

Chyba nie wiesz o czym piszesz. Jaki zasiłek i jakie pieniądze do przejedzenia i na jaki plus jak tych pieniędzy nikt oprócz miasta nie będzie widział. teoretycznie zmianę powinny chyba odczuć dzieci w żłobku skoro to na nie jest ten program?

Przecież rodzic zapłaci za żłobek mniej niż przed wprowadzeniem świadczenia i to są te pieniądze które można zainwestować lub przejeść. Pozdrawiam.

W takim razie chyba troszkę się nie zrozumieliśmy, prywatny kosztuje troszkę więcej i dodatkowo maluchy mają zajęcia dodatkowe. W żłobku państwowym tego nie ma. Płaciliśmy ok 400 zł za żłobek i ok 200 za posiłki, teraz żłobek dostanie 1500 bez różnicy czy dziecko uczęszczać będzie, czy może będzie w domu siedzieć chore, dodatkowo 200 na posiłki. Dlatego ponownie pytam, za żłobek państwowy takie opłaty? Co żłobek zaoferuje dzieciom dodatkowego w takim razie skoro takie pieniądze będzie brał.

Do rodzic. A co Ci za różnica ile teraz kosztuje żłobek, skoro masz dofinansowanie i finalnie płacisz mniej niż przed. Myślisz że w prywatnym to gdy dziecko jest chore płacisz mniej? Zawsze możesz je zabrać z placówki jak coś Ci nie odpowiada, zapisać do drugiej albo chociaż skierować swoje pytania do źródła.

Jak na razie to jeszcze żłobek to nic nie dostał , więc nie wiemy czy będą dodatkowe zajęcia czy nie . A między bogiem a prawdą co można robić z dziećmi które nie mówią , niektóre nie chodzą . Może angielskiego uczyć ?? Haha dobre

Moje dzieci chodziły do żłobka i jestem mega zadowolona . Nie zamienię na żadne prywatne w których panie non stop się zmieniają . W naszym wszystkie jest jasne i kontakt bardzo dobry .

Przecież nikt nie broni skorzystać z usług innego zlobka . Tylko po co ? Skoro tu mamy tak dobra opiekę i bardzo dużo fajnych pomysłów realizowanych przez nasze ciocię z pociechami. Czy chodzi faktycznie o tą podwyżkę czy o prestiż że w prywatnym . Prywatny wcale nie oznacza lepszy . Pozdrawiam panie ze żłobka .

Przypominam,że nasze dzieci od wiosny korzystają codziennie z placu zabaw.A gdzie pójdą dzieciaczki z innej placówki?

Akurat osobiście wolałbym zapłacić te pieniądze, które płaciłam z własnej kieszeni, bez żadnych dofinansowań. Dalej nie rozumiemy się o co dokładnie chodzi, prywatne żłobki mają zajęcia dodatkowe, za podobne pieniądze, więc skoro nasz żłobek pobierze teraz takie pieniądze to też chciałabym, żeby zostały przeznaczone na dzieciaki. Super sprawa jest to, że za wyprawkę zostają już pieniążki zwracane, bo jest przecież z czego wziąć. Nie chodzi o jakieś nauki języków bo również uważam to za bez sens, jednak w jakieś zajęcia ruchowe fajnie byłoby zainwestować dla maluchów. Ze żłobka również jestem zadowolona bo i dziecko wraca zadowolone i wiem, że jest zaopiekowane. Pozdrawiam serdecznie.

Nie rozumiem dlaczego wy rodzice uważacie za bezsens naukę języków obcych w żłobku? Może warto zgłębić literaturę przedmiotu. To właśnie w okresie niemowlęcym mózg dziecka jest najbardziej chłonny. Osłuchanie się z melodią obcego jezyka rozwija u najmłodszych kreatywność, wspiera rozwój umiejętności radzenia sobie ze stresem itd. Można by tu wiele więcej pisać na ten temat. Tylko po co? Skoro większości rodzicow wystarcza że dziecko jest w żłobku a oni mają czas dla siebie. Przecież dziecku wystarcza to że jest zaopiekowane. Ja osobiście jestem zadowolony ze zmiany żłobka państwowego na językowy. Mój 2 latek w domu podśpiewuje piosenki po angielsku, korzysta z mnóstwa dodatkowych zajęć w ramach czesnego, chodzi chętniej niż w poprzednim żłobku.

w szoku jestem czytając to! widać po zdjęciach ile dzieci mają atrakcji zapewnionych przez ciocie w ciągu dnia . czyli jak było mniej za złobek to było super. a jak rząd daje kase a tym samym wspiera nie tylko rodziców ale i samorzady to już jest ble?? ludzie zastanówcie się co wypisujecie.

Rodzicu, finalnie jednak zaplacisz mniej. Te pieniądze z programu trafiają bezpośrednio do żłobka wiec logiczne że podnieśli tyle żeby otrzymać maximum.

A ja jednak wolę mieć dziecko w żłobku państwowym i mieć pewność, ze dziecko jest zaopiekowane, a nie pozostawione same w parku jak to miało miejsce w językowym przedszkolu prywatnym.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.