Bardzo mnie i nie tylko irytuje ogrzewanie w naszych mieszkaniach grzejniki są gorące,a na dworze temperatura +15-+17 stopni,ciekawa jestem,czy na zimę nie zabraknie węgla,a co za tym idzie kolejne podwyżki czynszu.
Biuro Podróży
Restauracja 
Pozycjonowanie
Dom Pogrzebowy
WeselaPrzyjęcia
CentrumMateriałów
Pensjonat & SPA Rajgród
Stomatologia MedycynaEstetyczna
Szkoła Policealna 
Pracuj.pl© Copyright 2025, Wszelkie prawa zastrzezone
Tak wlasnie jest ,skoro ciepło to po co tyle grzac trochę szacunku dla cennego węgla.
Zakręć grzejniki
To niech je Pani zakręci i nie narzeka. Ludzie starsi, dzieci czy osoby ze słabym krążeniem przy plus 3 na dworzu w nocy marzną. Szkoda, że Pani myśli tylko o swojej podwyżce, która i tak będzie.
Ciesz się, że u Ciebie grzejniki są gorące, bo u mnie letnie. Możesz zakręcić.
MASZ regulator ciepła na kaloryferze? Przekręć na 0!
Przykręcenie na 0 nie do końca da osobie oszczędzającej oszczędności ponieważ przy rozliczaniach jest brany cały blok i jest to dzielone, więc mówienie że mogę robić co chcę to jest egoizm i myślenie tylko o sobie. Oszczędzajmy ale z głową, i nie narzekajmy jak będziemy płacić wiecej bo przeważnie ci krzyczą najwiecej.
a jeszcze kilka dni temu byl post dlaczego jeszcze nie palą .......ludziom nigdy nie dogodzisz...
Romuald, jeśli wszyscy ogrzewanie "odkręcą " na cały kurek, bo i tak rozliczenie zużycia ciepła idzie z podziałem na cały blok to w ogólnym rozrachunku wszyscy zapłacą dużo. Ale jeśli ty odkręcisz mniej i sąsiad mniej i jeszcze ktoś mniej, a z kolei ktoś kto ma małe dzieci odkręci więcej, to ogólnie wszyscy zapłacą mniej. Myślenie że lepiej otworzyć okno niż zakręcić ogrzewanie bo i tak wszyscy się składamy na jeden rachunek nie przyniesie oszczędności.
a ktoś niedawno beczał, czemu w mieszkaniach zimno