Wynajem mieszkania

Cześć, przychodzę do Was z pytaniem dotyczącym wynajmu mieszkania w Grajewie. Czy chcielibyście podzielić się informacją ile płacicie miesięcznie (wynajem, czynsz, opłaty) i ile osób mieszka w danym mieszkaniu i ile metrów/pokoi? Czy cena za 3 pokojowe umeblowane mieszkanie - około 2000, to dużo/mało/normalnie? Chce rozeznać się w cenach. Na facebooku zostałem zjedzony - 3 pokoje do 1800. Chodzi mi tylko i wyłącznie o miesięczne wydatki, nie oczekuje porad „lepiej wziąć kredyt”, „lepiej mieć kredyt i później zostawić coś dzieciom”, „ale jesteś bogaty”. Nie interesuje mnie kredyt, tylko informacja ile płaci się za dany metraż. Chce wynająć mieszkanie a nie kupić.

Myślę że ceny za dobry standard w Grajewie to koszt 1000zl plus opłaty i czynsz.
Oczywiście każde mieszkanie i właściciel jest inny.
My za 40m płacimy 1100-1200 ze wszystkim miesięcznie.

2 tysiące za 3 pokoje.... ktoś tu jest Januszem interesu. Ogarnij sie chłopie.

Proszę nie przejmować się tym Panem z Facebooka,który tak ochoczo komentował pański wpis. Niektórzy ludzie poprostu nie czytają ze zrozumieniem postów.

Wszystko zależy od standardu mieszkania, miejsca itd.. 2000 jak na Grajewo to duża kwota za 3 pokojowe mieszkanie. Ale wiadomo, że z opłatami im większe mieszkanie więcej wyjdzie za utrzymanie. ZA 3 pokoje 1200 wzwyż z opłatami pewnie wyjdzie na spokojnie, dla 3 osób a wiadomo im więcej mieszkańców to i większe zużycie i wyjdzie więcej. Nikt nie będzie mieszkania wynajmował charytatywnie, bo właściciel przecież wydał za takie mieszkanie grube pieniądze, a niestety ktoś kto od niego wynajmie uważa, że powinien wynająć je za darmo najlepiej, bo przecież jest bogaty bo ma mieszkanie. Wypłaty idą w górę, ceny też, więc niestety trzeba się liczyć, że ceny najmu pójdą w górę. A wynajmujący prawdę mówią rzadko dba, o to by o miejsce w którym mieszka dbać. Nikt nie liczy zużycia mebli, sprzętu czy remontów, za które właściciel płaci z tego zarobił. Ja też wynajmuję mieszkanie ale od swojego lokatora biorę minimalną kwotę, bo mi nie zależy na zysku tylko na tym by mieszkanie nie stało puste. Ale patrząc na dzisiejsze ceny najmu to się zastanawiam, czy jestem nie powinnam też podnieść opłat.

Paweł i Gaweł w jednym stali domu - polecam ten wiersz dla Twojego sąsiada /. Wymyśl coś co będzie przeszkadzało jemu - to może zrozumie /

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.