Chodniki oblodzone

Jest 04.12.2019, godz. 06:15 ,pokonuję drogę do pracy z Wojska Polskiego do szpitala. Ciężko iść, chodniki oblodzone. Na ul. Konstytucji obok komornika tak ślisko ,że bardzo trudno wejść na przejście dla pieszych. Tak było poprzedniej zimy, zaczyna się teraz./czy tak być powinno?

Zakladaj skarpety na buty, to daje dobry efekt.

Nie powinno ale w Białymstoku jest to samo. Rano o godz 7:00 tylko przy Pałacu Branickich był posypany piach.

Trzeba złożyć petycje i strajkować, co ta aura sobie myśli, że może takie rzeczy w zimę z samego rana. Czy tak powinno być, że rano, po mroźnej nocy jest ślisko?

Odśnieżanie i zwalczanie gołoledzi jest obowiązkiem właścicieli posesji znajdujących się przy ulicy Konstytucji. Pozdrawiam.

Oczywiście, że tak nie powinno być. Ktoś przecież nie powinien spać całą noc, tylko dbać o to, by pojedyncze osoby o 6:15 miały chodniki bez lodu. Ktoś powinien czuwać i trzymać straż nad każdym pojedynczym chodnikiem w mieście. A najlepiej powinni być jacyś pracownicy, którzy też będą ludzi idących do pracy odprowadzać pod rękę i z parasolem.

to uważaj jak chodzisz haha

Mańka nie bądz taka mądra , bo właśnie ludzie którzy są odpowiedzialni za to powinni to zrobić ,bo biorą pieniądze za to z Twojego kieszenia . Taka jest polityka taka praca , że czasami trzeba i w nocy pracować ,po co idziesz do sklepu rano po świeże bułeczki daj ludziom w nocy spać a nie rano chcesz chrupać świeży chlebek popijając mleczkiem ,które też w nocy zostało wyprodukowane dla Ciebie gdy Ty smacznie spałaś .Gołoledz zdaża się raz na jakiś czas to niestety ,ale trzeba wziąć się do roboty nie ważne która godzina .

Ten odcinek o którym mowa cała poprzednią zimę też był taki . Nikt o niego nie dbał. Chyba coś jest nie w porządku. Myślę ,że ktoś nie dopełnia swoich obowiązków, są osoby odpowiedzialne za to i nadzorujące.

Przepraszam, czy ludzie myślą, że właściciele domów mają pełnić nocne dyżury na chodnikach, aby sprawdzać czy jest ślisko, czy pada i zamarza deszcz lub pada śnieg?! Ludzie, zastanówcie się co piszecie! Napiszcie list z zażaleniem do sił natury, że istnieje zima, która w Polsce wiąże się z wieloma utrudnieniami dla pieszych i kierowców.

Właśnie na tym odcinku drogi kobieta idąc do pracy poslizgnęła się i złamała nogę

Następny argument na powołanie straży miejskiej, a kobieta która złamała nogę, może składać do sądu pozew cywilny na właściciela posesji przy której jest chodnik. Powinna też policję powiadomić. Dostanie wysokie odszkodowanie.

Nie masz racji pieszy. Nie likwidując oblodzenia na chodniku przy swojej posesji właściciel popełnia wykroczenie z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. To problem właściciela, może sam, może zlecić firmie, dobrze też jest się ubezpieczyć na takie przypadki. Oblodzone - mandat, wypadek złamanie lub skręcenie - wysokie odszkodowanie ! Wybieraj.

Ale wiadomo w Grajewie wszystko sie nalezy, moze by tak ci co siedza na 500+ i zasilkach bo nie maja pracy za 500 w okresie zimowym posypywali chodniki sola i piaskiem pod nadzorem komnalnej i po problemie.

Ludzie idą w środku lata, upadają i łamią lub skręcają nogi, w tym mój mąż. Nie trzeba do tego ani zimy, ani śliskich chodników. Piesi powinni zadbać o dobre zimowe buty na porządnych podeszwach, a nie chodzić w eleganckich bucikach, co często widzę u kobiet. Zima ma swoje dobre i złe strony. Tak zawsze było!!! Wybrałam się dwa razy w nieodpowiednią pogodę do miasta w butach na niedużym obcasie i skończyło się to dla mnie upadkami, w tym raz skręceniem barku (raz na własnym podwórku), a drugi raz w mieście. Akurat weszłam na śliski kawałek chodnika, chociaż pozostała część była posypana. Od czasu tych przypadków nawet nie próbuję liczyć na szczęście. Chodzę w trzewikach na dobrych podeszwach! Nie zwracam uwagi zimą na elegancję. Bezpieczeństwo jest dla mnie priorytetem, tym bardziej, że na zwolnienie lekarskie nie mogę sobie pozwolić(prywatna działalność gospodarcza).

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.