"Gentleman" na drodze

Jechałam obok cmentarza i byłam świadkiem jak bezczelny kierowca jechał przez kałuże na ulicy ochlapując idącą ulicą kobietę. Kobieta ta mocno zdenerwowana niemająca miejsca ucieczki stała blisko muru cmentarnego i było widać ze krzyczała na kierowce który poleciał jak szalony. Co sadzicie o innych lub podobnych zachowaniach?

Na policje sie dzwoni i nr rejestracji podaje.. A typ mandad dostaje

Tak, to miejsce jest dla nas pieszych zmorą.Miałam i ja te przyjemnośc, ze zamiast do lekarza specjalisty musiałam zawrocic do domu aby zmienić kurtke całą ochlapana błotem przez chyba śpieszącego kierowcę ososbówki. Az prosi się aby tam w dni deszczowe zmniejszyć szybkośc aut do minimum lub też okazać nieco szacunku przechodzącym tym odcinkiem trasy. A może to dobry temat dla Radnych by zawalczyli o postawienie znaku ograniczajacego prędkośc? Tamtędy codziennie przechodzą dzieciaki do i ze szkoły. Jest takie porzekadło. "Nie boli tego, kogo nie dotyczy" A i kaska z mandatów by miastu się przydała.....?

Dzwon na policję ubrania dajesz do pralni koszty zwraca ten kto to zrobil a dodatkowo ma niezly mandat

Witam
Szanowni oskarżanie kierujacych nic tu nie wniesie. Kultury, w tym kultury jazdy nie da się nikogo nauczyć z dnia na dzień. Winę jednak za stan dróg, w tym brak odpływów ponosi jej zarządca i to do niego proponuję składać zażalenia. To jest właściwy nie koniecznie skuteczny organ.

Kultury jazdy to instruktorzy nauki jazdy powinni uczyć o ile sami ja znają i stosują !

byłem kiedyś w takiej sytuacji i gdy zadzwoniłem na policję to od dyżurnego usłyszałem, że oni nie mogą nic zrobić więc nie piszcie o mandatach bo takie chamy są bezkarne.

mandat? nie ma nagrania nie ma mandatu brak dowodow

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.