Oszukane ceny

Tak i to nie raz jednak sprzedawca musi sprzedać ci w tej cenie co jest na półce tylko ludzie tego nie wiedza i nic nie mowia

Ooooo w Tesco to non stop tak się dzieje ile w ten sposób osób się natnie na takie coś gdyż nie wszyscy sprawdzają paragony zwłaszcza osoby starsze.

tak zwłaszcza tesco

Bardzo często w Tesco

tak trzeba patrzeć na paragon lepiej rób małe zakupy a częściej masz blisko wtedy łatwiej się zorientować bywa ze kapnę się w domu idz nawet po zyla

Robie zakupy we wszystkich marketach w Grajewie i wszedzie jest to samo nie tylko w tesco ale panie z obslugi zrobia zwrot i nie robia z tego problemu a czy kazdy z naswykonujac swoja prace jest ok . W marketach ceny sie nie zgadzaja a w urzedach wiecznie na burmuszone

Drodzy Panstwo.W Tesco w kazdy czwartek zaczyna sie nowa gazetka promocyjna.Ceny sa elektryczne i automatycznie sie zmieniaja pod kazda promocje.I jestesmy tylko ludzmi i zawsze robimy wszysto,aby kazdy klient byl zadowolony i z chcecia do nas wracal.Wiec jak juz owa cena sie nie zgadza,musimy dzwonic do ludzi,ktorzy sa odpowiedzialni za poprawnosc cen i tam zglaszamy problem,a oni jak najszybciej to naprawiaja.Zawsze staramy sie jak najszybciej rozwiazac,kazdy problem.Ci,ktorzy pracuja w sklepie wiedza,ze na niektore rzeczy nie mamy wlpywu,tak samo jak klient denerwujemy sie,ze cos nie dziala tak jak trzeba.Ale,kazdy jest tylko czlowiekiem i trzeba dazyc do tego,aby wspolnie rozwiazywac problemy,a nie w odwrotna strone.Chcialabym,aby wiekszosc naszych klientow byla z nas zadowolona i wracala z checia na kolejne zakupy.:-)

Ooo tak. Tesco.

Mam bardzo dobre wrażenie odnośnie pracowników Tesco i zwrot nie odpowiedniego towaru przebiegł bardzo sprawnie natomiast co do ceny też mi się zdazyło....Ale niestety mieszkam dość daleko i nie reklamował zabawki a mianowicie lalki która to miała kosztować 49,90 a wyniosła mnie 89,90 niestety dziecko zobaczylo i koniec...miałam wtedy dość duży rachunek przed świętami i dopiero w domu się dojrzała i taka to historia :) Ale myślę że że zwrotem nie było by żadnego problemu pozdrawiam

market na bialostockiej tam zawsze ceny oszukane

Do: Pracownik Tesco.
Co, jeszcze może pomóc Ci układać towar i roznosić ceny

e tam po zyla głupio się wracać,szczególnie jak się w domu kapniesz

We wszystkich sklepach jest to samo nie wiem więc dlaczego niektórzy tak się uczepili Tesco? Czyżby nieuczciwa konkurencja bo nie jest to pierwszy temat na forum w tej sprawie? Ciekawe czy ktoś z was poszedł z reklamacją jak na półce była cena wyższa niż na paragonie z kasy bo tak też czasami się zdarza?

Lobo, oby twoje dzieci i wnuki do końca życia w sklepie pracowały. Tego ci z całego serducha życzę

Po co chodzicie do tego tesco skoro tak ciagle narzekacie?,Oszukane ceny'- zalosny temat na forum.Chyba nie znacie prawdziwych problemów jakie mają inni Ludzie.

Tak mnie też walneli po rogach w Tesco!

market przy koszarówce spożywczy duzy tam zawsze bajzel z cenami i do tego problem z zwrotem

A poza cenami jest jeszcze waga.Biorąc kilka plasterków wędliny pakują w papier o wymiarach gdzieś ok. 40 x 40 cm. a można położyć na wadze mniejszych rozmiarów np.w marketach w Białymstoku kładą na wadze podkładkę z papieru w rozmiarach ok 15 cm a po zważeniu pakują w większe opakowania.

Do LoboAkurat na tym dziale nie pracuje,co tym sie zajmuje.Pozdrawiam

Biedronka jeszce jak robia zwrot to wzdychaja

Do M.G. Prosze przynosic ze soba swoje opakowania na wedliny,a jak nie pasuje to Bialystok WITA!

pracownicy tesco musza w koncu zrozumiec ze ceny w sklepie to jest priorytet! prosze nawet dzisiaj zobaczyc na warzywach chodzi o bakalie tam cena i towar kazdy sobie a i wogole jak wezme koszyk wrzuce ze sto roznych produktow to na conajmniej od 10 do 20 cena nie bedzie grala, tam zeby sie zmienilo tak naprawde to musi byc zmiana kierownika sklepu ktory na to bedzie zwracal szczegola uwage tam ludzie non stop sami sprawdzaja na skanerach a tak nie powinno byc tego nie ma w biedronce i lidlu naprzyklad tam jak ktos idzie do skanera to naprawde rzadkosc pani mowi ze cenowki zmieniaja sie elektronicznie tak ok to niech pani sama zrobi test z zakupami i cenami faktycznymi!

Do bozenna mówisz że w Biedronce tego nie ma to idż na stoisko z cukierkami tam to dopiero jest bajzel z cenami.