Koperta

Ile na wesele, ile na komunię, ile na chrzest? Tak wiem wiem, tyle na ile kogo stać. Ale interesuja mnie konkrety. Ile dajecie, chciałbym złapać średnią. Jeżeli o mnie chodzi: słabsze wesele - 400 PLN (zakładając, że talerzyk 130-150 PLN) lepsze wesele - 600 PLN (zakładając, że talerzyk około 200 PLN) komunia - 200-300 PLN chrzest - 200-300 PLN Chyba, że jest się rodzicem chrzestnym, wówczas stawki sporo skaczą. Jak jest u Was?

Maskara, moje dziecko było chrzczone niedawno i poza pamiątką od chrzestnych (łańcuszek i medalik) nic nie dostało ponieważ z góry uprzedzałam, że wszelkie "koperty" zwrócę.

Ależ Ty jesteś pustak ("słabsze wesele, lepsze wesele" - masakra jakaś - pytasz młodych ile płacą za osobę???) - właśnie od chrztu uczy się dzieci, że gości zaprasza się tylko po to, żeby przynieśli kasę, żal. Moje dzieci są nauczone, że na urodziny koleżanka, kolega nie musi przynosić drogiego prezentu, ważna jest pamięć i obecność bliskich osób. Nie chciałabym Cię mieć za gościa, jeśli patrzysz ile gospodarz wydał na imprezę.

Wesele 300- max 400 zł, chyba że jesteś blisko z nowożeńcami (przyjaciel, bliska rodzina) to wtedy wydaje mi się, że więcej powinno się dać.

kiedyś przyjechali do mnie rodzice dziecka zaraz po komunii i z wielką rasowością się pochwalili ze dostali jakoś tam sumę pieniążków ja mowie no to niech ma dziecko a matka na to;no na tyle liczyliśmy.Mnie porostu zatkało(też byłam na tej komunii)I można rozważać tą ich wypowiedz bo myślę że większość tez tak myśli chociaż głośno tego nie mówi.
Myślę że te koperty to tylko mieszają w głowach ludziom.

pewnie robisz wywiad bo masz wesele i mniej więcej chcesz wiedzieć ile zbierzesz-głupota te koperty-ludzie strasznie materialiści przez to się zrobili

"K" zgadzam się z Tobą w 100%, te sumy, które podałeś to standard.

u nas na wesele 300.na chrzest 100-200 w zaleznosci kogo ile stac .a komunia 200.nie dajmy sie zwariować przy dzisiejszych zarobkach.

300-400zł od pary za Wesele znajomych/kuzynów , 1000+ jak chrzestny. Ważne żeby zapłacić za talerz i tak rodzice robią a młodzi najczęściej biorą kasę dla Siebie:D

byliśmy ostatnio na weselu rodziną ale zrobiły się z nas 3 pary,ponieważ dzieci były z osobami towarzyszącymi.Dałam w prezencie 1200 zł.Na chrzcinach dawno nie byliśmy.

300 na wesele? to jakiś zart! 400 to mega minimum! koszt za talerzy to 180-250 zł! jakieś komunistyczne ceny podajecie chyba

Dzięki. Oczywiście wszystkim mądralińskim z Mika na czele dziękuję dozgonnie za nietuzinkowe opinie i mądrości życiowe :) Chyba oszywistym jest, że każdy jest w stanie ocenić lub też po prostu wie, ile i gdzie się płaci za talerzyk, jeżeli jest to w naszym regionie. Jeżeli idę na wesele i się bawię, jem, popijam to powinienem za to zapłacić - tak, jakbym wybierał się na sylwestra czy inną tego typu imprezę. Jej przygotowanie sporo kosztuje i powinno się zwrócić przynajmniej to co się przejadło + ewentualnie jakiś naddatek. Nie, nie sonduję ile zbiorę na własnym weselu bo takowego nie planuję, natomiast jestem na kilka zaproszony i chciałbym wiedzieć, jak mój punkt widzenia ma się do innych. To tyle.

Miło jest jak się zwraca chociaż za swój talerzyk. Ale z drugiej strony, jeśli kogoś zapraszamy to tylko dlatego, że chcemy aby byli z nami w ten dzień. Wiadomo, że takie imprezy sporo kosztują, ale w takim razie po co zapraszać tyle osób i później oczekiwać, iż koszty się zwrócą? Bo nie każdy może dać wielkie kwoty, a są i takie osoby, które dają puste koperty.

Też jestem zdania, że nie zaprasza się gości po to, by przynosili pieniądze. Z drugiej strony jednak, jeżeli kogoś stać to powinien za siebie zwrócić (przynajmniej za talerzyk - co i tak, wedle mojej wiedzy, nie stanowi nawet połowy kosztów wesela, dlatego staram się zawsze dawać jeszcze jakąś górkę)

Uwazam inaczej niz wczesniejsi przedmówcy.Wesele ,komunie ,czy chrzciny nie robi sie aby się zwrociły ,bo rzadko tak sie zdarza.Bardzo często rodzina 5-osobowa daje tylko 200zł na prezent ,skad wzieliscie te sumy wyzej.Proszę patrzcie na realia grajewskie.Coz kogoś obchodzi ,ze on płaci 160 zl od osoby ,chce sie postawic niech płaci ,tylko niech potem nie narzeka ,ze mało dostał w kopercie.Ludzie duzo bywam na weselach i wiem jakie kwoty są dawane ,więc nie robcie sensacji ,bo kazdy daje tyle na kogo stac i ile ma w portfelu .

Zgadzam sie ;k; ..sami darmozjady tu sa! Najesc sie napic i isc z geba krzywa bo nie bylo tego czy tamtego! Szkoda slow na tych ludzi bo sa zalosni!!! IDZIESZ NA KOMUNIE ,WESELE CZY INNA IMPREZE TO ZACHOWAJ SIE JAK CZLOWIEK A JAK CIE NIE STAC TO POSADZ DUPE PRZED TELEWIZOREM I NARZEKAJ! Zalosne!

Nie robić żadnych imprez i nie będziecie narzekać.

Kiedy decyduję o prezencie staram się być UCZCIWA wobec siebie i innych. To podstawa całego dylematu! Biorę pod uwagę sytuację, kontakty, relacje... analizuję... i wyznaczam sumę, tak żebym czuła się dobrze na imprezie i mogła gospodarzom spojrzeć prosto w oczy! "Puste koperty": wielki wstyd i hańba dla tego, który dał taki prezent lub zamierza dać!!!

Niepodpisane prezenty (w tym także koperty) uważam także za faux pas a nawet brak cywilnej odwagi, żeby przyznać się do swojego podarunku.

Witam
Czytam czytam i oczom nie wierze... Co prawda każdy daje tyle na ile go stać ale jak widzę wypowiedzi 400 zł na wesele dla młodych to aż ciśnienie mi podskakuje... Ludzie wy tyle przeżrecie bo na alkohol już nie starczy. Jak nie macie to siedźcie w domu i nie róbcie wstydu... Prosta zasada nie mam to nie idę... Nie jestem ani snobem ani milionerem ale tego typu imprezy to coś wyjątkowego w rodzinie i sama organizacja to koszt ogromny. Więc jeśli ktoś uważa że jak da 400 zł bo to zwróci koszt talerza od pary to niech lepiej w domu zostanie i nie robi sobie wstydu... Żałosne.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.